LublinLubelskieFunFloorORLEN SUPERLIGA

Zadanie w zakresie wspierania i upowszechniania kultury fizycznej realizowane jest przy pomocy finansowej Miasta Lublin

KONTRAST

żółto-czarna wersja

czarno-żółta wersja

biało-czarna wersja

tryb normalny

Aktualności

Finał jest nasz!

news-big

 

dira radosc

Plan został wykonany! Po ciężkiej walce i dogrywce wygrywamy na wyjeździe  z SPR Pogonią Baltica Szczecin 38:34.  Ten wynik oznacza awans do finału naszej drużyny i dwudziesty z rzędu medal dla Lublina.  Już w kolejny weekend - w sobotę i niedzielę (10-11 maja) pierwsze mecze wielkiego finału w hali Globus! A rywalem będzie nie kto inny jak KGHM Metraco Zagłębie Lubin, które podobnie jak MKS Selgros wygrało rywalizację półfinałową w stosunku 3:0. To będą starcia godnych siebie przeciwników.

Już początek sobotniego starcia w Grodzie Gryfa pokazał, że gospodyniom zależy na choćby jednej wygranej przed własną publicznością. Pogoń rozpoczęła od skromnego prowadzenia, by po szybkich akcjach Agaty Cebuli wyjsć nawet na  8:4. Na szczęście nasz zespół szybko zareagował i po bramkach Doroty Małek oraz Joanny Drabik, a także zdecydowanie lepszej postawie w defensywie zdołał odrobić straty. Nie sposób też nie wspomnieć o dobrej postawie między słupkami Ekateriny Dzukiewej. Wynik oscylował w okolicach remisu aż do 23 minuty, w kolejnych akcjach biało-zielone zanotowały lepszą skuteczność i do szatni schodziły przy zasłużonym prowadzeniu 18:15.

Zaliczki z pierwszej połowy nie udało się niestety obronić przed syreną kończącą regulaminowy czas gry.  Mecz obfitował w wiele ciekawych akcji po obu stronach boiska, więc  kibice zgromadzeni w szczecińskiej hali z pewnością nie mogli narzekać na brak emocji. W poczynania naszego zespolu wdarło się w tej fazie zawodów nieco niedokładności, na szczęście defensywa i strzegąca lubelskiej bramki Ekaterina Dzhukeva nie pozwalały na niekorzystny dla MKSu obrót wydarzeń. W końcówce drugiej połowy ważne trafienia zaliczyły Małgorzata Majerek i Marta Gęga. Na 21 sekund przed końcem o czas poprosiła Sabina Włodek, niestety akcji "meczowej" nie udało sie zakończyć trafieniem i konieczna stała się dogrywka.

Doliczony czas gry tylko na początku był nieco nerwowy. Nasz zespół wykazał większą determinację i koncentrację w kluczowych momentach, rozgrywając efektownie, a  co najważniejsze efektywnie kolejne akcje ofensywne. Jako pierwsza na listę strzelczyń w doliczonym czasie wpisała się Dorota Małek, odpowiedziała Małgorzata Stasiak w kolejnych minutach to jednak MKS Selgros był zdecydowanie lepszy. Trafienia Kamili Skrzyniarz, Asi Drabik i Marty Gęgi dały nam zwycięstwo w meczu 38:34 i w półfinale bezdyskusyjne 3:0.

 

SPR Pogoń Baltica Szczecin- MKS Selgros Lublin 34:38 (31:31; 15:18)

MKS Selgros Lublin: Dzhukeva,Baranowska-Małek 10, Drabik 8, Gęga 7, Majerek 6, Skrzyniarz 4, Kocela 3, Konsur, Wojtas, Mihdaliova, Rola

Dla Pogoni Baltica najwięcej: Cebula 12, Sabała 6, Jaszczuk 5,

Powrót do aktualności