Aktualności

W miniony weekend szczypiornistki MKS Perła Lublin dwukrotnie pokonały UKS PCM Kościerzyna, zarówno w rozgrywkach PGNiG Pucharu Polski, jak i w potyczce ligowej. Jak te spotkania ocenia obrotowa naszej drużyny, Joanna Szarawaga?

- Na pewno pierwszy mecz miał dla nas trudniejszy przebieg, ponieważ źle w niego weszłyśmy i popełniłyśmy więcej błędów. Dobrze, że pod koniec rywalizacji już trochę poukładałyśmy to wszystko. A w niedzielę prezentowałyśmy się dużo lepiej - mówi popularna "Dżony".

Szarawaga podkreśla również, że w możliwościach zespołu mistrzyń Polski wciąż tkwią duże rezerwy. - Co prawda w styczniu wygrałyśmy wszystkie mecze, ale zdajemy sobie sprawę, że nasza gra nie wygląda jeszcze tak dobrze, jakbyśmy tego chciały. Wciąż przytrafia nam się sporo błędów i nadal możemy poprawić wiele elementów, szczególnie jeśli chodzi o obronę. Ciężko powiedzieć z czego wynika obecna dyspozycja. Pamiętam, że w sparingach przed drugą rundą grałyśmy trochę lepiej. Nie wiem, czy teraz zablokował nas stres związany z rozgrywaniem pierwszych spotkań o punkty po dłuższej przerwie lub inny czynnik. Mam jednak nadzieję, że ostatnie wysokie zwycięstwo nas podbuduje i pozwoli ruszyć mocniej do przodu - przyznaje zawodniczka.

Asia przebywa od poniedziałku na trzydniowym zgrupowaniu kadry narodowej w Kobierzycach. A już w sobotę wystąpi w Koszalinie, gdzie MKS Perła Lublin zmierzy się w ważnym spotkaniu z tamtejszą Energą AZS. - Przed nami bardzo ważny mecz, w dodatku na wyjeździe. Nie jesteśmy w dogodnej sytuacji, że akurat przed nim zaplanowano zgrupowanie, ponieważ będziemy miały zaledwie jeden wspólny trening całym zespołem. Oczywiście, jesteśmy dumne, że otrzymujemy powołania do reprezentacji, ale chciałybyśmy przygotować się do najbliższego spotkania przez cały tydzień, w normalnym trybie. Tymczasem w środę wracamy z Kobierzyc do Lublina, a już w piątek wyjeżdżamy do Koszalina. Cóż, lekko nie ma, ale bywało gorzej. Najważniejsze jest dla nas zwycięstwo w najbliższej kolejce i z takim celem pojedziemy na najbliższy mecz - kończy kołowa lubelskiej drużyny.