Aktualności

Szczypiornistki MKS-u FunFloor Lublin w ramach towarzyskiego turnieju „Tornaj o Pohar Mesta Michalovce” rozegrały trzy spotkania. W każdym z nich zwyciężyły, wygrywając cały cykl.

Pierwszym rywalem podopiecznych Edyty Majdzińskiej były gospodynie ze słowackiej Iuventy Michalovce. Lublinianki zaliczyły dobre wejście w turniej i zwyciężyły różnicą dziewięciu goli. Aż 11 bramek zdobyła niezawodna Magda Balsam. Więcej o tym spotkaniu pisaliśmy TUTAJ.

MKS FunFloor Lublin – MŠK Iuventa Michalovce 36:27 (17:10)
MKS FUNFLOOR: Wdowiak, Mamič – Balsam 11, M. Wieckowska 5, Tomczyk 4, Rosiak 5, Andruszak 3, Szynkaruk 3, Olek 2, Nieuwenweg 2, Posavec 1, Fedeńczak, D. Wieckowska, Pastuszka,.
MŠK IUVENTA: Jablonská, Jakubíková – Popovcová 1, Klučková 2, Wollingerová 2, Sosykda, Paľová 2, Kowalik 2, Habánková 2, Pejovičová 1, Dvorščáková 4, Kompaniecová 4, Lukáčová 3, Biegerová 2, Bačenková 1.

W sobotę 17 sierpnia biało-zielone stanęły naprzeciwko węgierskim talentom z akademii NEKA. Lublinianki szybko wyszły na prowadzenie 3:0 za sprawą trafienia Steli Posavec i dwóch goli Oktawii Fedeńczak. Węgierki zdołały skrócić dystans do dwóch goli, ale nie na długo. Raz za razem piłkę w siatce umieszczała Magda Więckowska. W 21. minucie zawodniczki z Lublina wygrywały już 14:6. Pierwszą połowę zakończyły natomiast z rezultatem 17:10.

Po przerwie rywalki zdołały zbliżyć się do MKS-u FunFloor na cztery bramki. Gdy rozpoczął się ostatni kwadrans biało-zielone wygrywały już tylko 24:20. Końcówka była dosyć wyrównana. Przebiegała w rytmie „bramka za bramkę”, ale lublinianki miały kontrolę nad wydarzeniami na parkiecie. Mecz zakończył się rezultatem 32:27 dla zespołu z Lublina.

NEKA – MKS FunFloor Lublin 27:32 (10:17)
NEKA: Horynak, Andreat – Tolnai, R. Molnar 1, Torda, Berei 2, Bozsodi 2, Gyori 3, Katona 3, F. Molnar 3, Jelena 1, Alaxi 4, Panyi 4, A. Szabo 5, Pónya.
MKS FUNFLOOR: Wdowiak, Mamič – M. Więckowska 6, Balsam 5, Posavec 4, Szynkaruk 4, Fedeńczak 3, Tomczyk 3, Pastuszka 2, Rosiak 2, Olek 1, Andruszak 1, D. Więckowska 1, Nieuwenweg.

Ostatni akt rywalizacji w Michalovcach rozpoczął się dla lublinianek nieco gorzej, niż poprzednie dwa spotkania. Jako pierwsze na prowadzenie wyszły wicemistrzynie Chorwacji. 22-krotne mistrzynie Polski zdołały wyrównać i nie pozwalały rywalkom odskoczyć. Jedno, dwubramkową przewagę Lokomotivy udało się pod koniec pierwszej połowy odwrócić. Po trzydziestu minutach biało-zielone wygrywały 20:18. Nie do przecenienia była skuteczność Aleksandry Rosiak, Magdy Więckowskiej, czy Anouk Nieuwenweg.

Pierwszego gola po zmianie stron zdobyła ta sama zawodniczka, która zaliczyła inauguracyjne trafienie meczu, Andrea Sedloska. Lublinianki jednak szybko odpowiedziały trafieniami Aleksandry Tomczyk i Anouk Nieuwenweg oraz dwoma bramkami autorstwa Darii Szynkaruk. MKS FunFloor prowadził już 24:19. Zespół z Zagrzebia jednak się nie poddawał i zdołał dojść podopieczne Edyty Majdzińskiej na dwie bramki. Końcówka meczu nie pozostawiła złudzeń. Ostatnie minuty należały do lublinianek, które wygrały 38:27.

RK Lokomotiva Zagrzeb – MKS FunFloor Lublin 27:38 (18:20)
RK LOKOMOTIVA: Zetovič, Zovko – Tupek, Malec 3, Vurenk, Cvitanovič, Trunková, Lukašič 3, Japundža 6, Bilandzič 5, Sedlovská 8, Wurth 2, Zrilič 2, Jurič, Mehmedovič.
MKS FUNFLOOR: Wdowiak, Mamič – Balsam 8, Nieuwenweg 7, Rosiak 6, M. Wieckowska 3, Szynkaruk 3, Fedeńczak 2, Andruszak 2, Tomczyk 2, Posavec 2, Pastuszka 2, D. Wieckowska 1, Olek.

MKS FunFloor Lublin zaprezentował się w Michalovcach z dobrej strony, mimo gry w osłabieniu. Zabrakło nie tylko Julii Pietras, ale też Szimonetty Planety i Sylwii Matuszczyk. W przypadku węgierskiej rozgrywającej problem dotyczy mięśnia łydki. Obrotowa reprezentacji Polski boryka się natomiast z urazem ścięgna Achillesa. Obie zawodniczki niebawem przejdą szczegółowe badania, które mają rozwiać wątpliwości dotyczące ich stanu zdrowia.