Aktualności
Loża Typerów #29: zwycięska passa będzie trwać
Pomimo, że MKS Perła Lublin zapewnił sobie mistrzostwo Polski, nie zwolni tempa i pokona Energę AZS Koszalin. Nasza Loża Typerów uważa nawet, że brak presji i luźne podejście do spotkania tylko pomoże w odniesieniu wygranej.
29. KOLEJKA: ENERGA AZS KOSZALIN (DOM)
Dorota Małek, była zawodniczka: mistrzostwo już jest, teraz gramy tylko o jak najlepszy wynik na koniec sezonu. Myślę, że kolejny raz wygramy zachowując bezpieczny zapas bramek. WERDYKT: +6
Adam Rozwałka, dziennikarz: MKS pomimo zapewnienia sobie tytułu, będzie kontynuował zwycięską serię. AZS jeszcze o coś walczy i stawi opór, ale nie da rady mistrzyniom. WERDYKT: +5
Edward Jankowski, były trener: Lublin nie powinien mieć problemów z odniesieniem zwycięstwa. Wygra na luzie i z bezpieczną przewagą. WERDYKT: +7
Pomimo, że MKS Perła Lublin zapewnił sobie mistrzostwo Polski, nie zwolni tempa i pokona Energę AZS Koszalin. Nasza Loża Typerów uważa nawet, że brak presji i luźne podejście do spotkania tylko pomoże w odniesieniu wygranej.nasze dziewczyny zagrają na pełnym luzie i to powinno przynieść dobry wynik. Wiadomo; gdy gra się bez presji, jest generalnie łatwiej. WERDYKT: +5
AKTUALNA TABELA LOŻY TYPERÓW PO 28 KOLEJKACH (kolejno nazwisko, punkty, bilans „małych oczek”):
- Michał Szubartowski: 75 pkt, -119
- Adam Rozwałka: 75 pkt, -141
- Dorota Małek: 75 pkt, -150
- Edward Jankowski: 72 pkt, -159
CZYM JEST LOŻA TYPERÓW?
Uczestnicy naszej zabawy to: Dorota Małek, była zawodniczka i legenda naszego klubu, Edward Jankowski, były szkoleniowiec lubelskiej drużyny, Adam Rozwałka, znany dziennikarz sportowy, od lat utożsamiany z lokalnym szczypiorniakiem oraz Michał Szubartowski, przewodniczący Klubu Kibica MKS Perła Lublin.
Zadaniem naszej sympatycznej czwórki jest cotygodniowa analiza oraz wytypowanie wyniku danego meczu MKS. Czynią to przez podawanie różnicy bramek na korzyść jednej z drużyn. Obowiązuje taka sama punktacja, jak w prawdziwych rozgrywkach: 3 oczka za prawidłowe wytypowanie zwycięzcy, zero za błędne. Dodatkowo ważna będzie różnica bramek, którą będziemy podliczać na bieżąco. Za każdą rozbieżność pomiędzy typowanym, a realnym wynikiem uczestnik dostanie punkt karny (jedna bramka rozbieżności = jeden punkt karny). Im mniej punktów karnych ma w sumie na koncie, tym lepiej.
Nasza zabawa ma wydźwięk humorystyczny, a jej celem jest wyłonienie (z przymrużeniem oka) największego znawcy polskiego, kobiecego szczypiorniaka.