LublinPGEFunFloorLubelskieORLEN SUPERLIGA

Zadanie w zakresie wspierania i upowszechniania kultury fizycznej realizowane jest przy pomocy finansowej Miasta Lublin

KONTRAST

żółto-czarna wersja

czarno-żółta wersja

biało-czarna wersja

tryb normalny

Aktualności

PGE MKS FunFloor Lublin zameldował się w półfinale ORLEN Pucharu Polski

Wszystko poszło zgodnie z planem. PGE MKS FunFloor Lublin zameldował się w półfinale ORLEN Pucharu Polski Kobiet. Zawodniczki biało-zielonych zwyciężyły z Sośnicą Gliwice w hali Globus 36:20.

Trener Paweł Tetelewski nie mógł w tym spotkaniu skorzystać z Aleksandry Rosiak, która nadal dochodzi do siebie po urazie stawu skokowego. Oprócz tego poza składem meczowym nadal pozostają Oktawia Fedeńczak oraz Aleksandra Tomczyk. 

Pierwsze minuty ćwierćfinałowej rywalizacji należały do biało-zielonych. Jako pierwsza drogę do bramki rywalek z Gliwic znalazła Szimonetta Planeta 1:0. Po niej na liście strzelczyń zapisały się Julia Pietras oraz Magda Balsam. Od początku spotkania świetnym refleksem między słupkami bramki gospodyń wykazywała się Antonija Mamić. Kluczem do straty jak najmniejszej ilości bramek było na pewno wyłączenie z gry Edyty Byzdry, co w początkowych minutach rywalizacji wychodziło nieźle. 

W szóstej minucie podopieczne Pawła Tetelewskiego pierwszy raz musiały grać w osłabieniu po wykluczeniu Magdy Balsam. Nie okazało się to jednak niczym szkodliwym dla gospodyń, które utrzymały prowadzenie. Po powrocie na parkiet prawej skrzydłowej biało-zielone starały powiększać się przewagę nad przeciwniczkami. Błyskawiczne akcje lublinianek sprawiły, że tym razem gliwiczanki musiały radzić sobie w osłabieniu. Po pierwszym kwadransie pojedynku gospodynie prowadziły 9:4. Twarda i skuteczna gra w obronie dawała biało-zielonym wiele pewności oraz większą swobodę w ataku.

Spora różnica punktowa pozwoliła szkoleniowcowi lublinianek na rotacje. Na parkiecie pojawiła się Julia Dziuba, dla której było to pierwsze spotkanie w pierwszym zespole przed własną publicznością. Debiutantka chwile po wejściu zdobyła trzynastą bramkę w spotkaniu (13:5). Ostatnie minuty premierowej odsłony rywalizacji nie przyniosła żadnych niespodziewanych zwrotów akcji. Swój dorobek strzelecki poprawiała Magda Balsam. Po trzydziestu minutach PGE MKS FunFloor Lublin prowadził z Sośnicą Gliwice 19:9.

Po powrocie na parkiet jako pierwsza na listę strzelczyń wpisała się Edyta Byzdra (19:10). Odpowiedź Lublina była natychmiastowa. Premierowe trafienie dla gospodyń zdobyła Szimonetta Planeta. Lublinianki kontrolowały przebieg meczu i akcja po akcji przybliżały się do półfinału ORLEN Pucharu Polski. Trzecią karę dwóch minut w pierwszych akcjach meczu otrzymała Maja Tukaj, co poskutkowało tym, że zawodniczka gliwiczanek nie mogła kontynuować swojej gry w tym spotkaniu.

Na kwadrans przed końcem meczu przewaga podopiecznych Pawła Tetelewskiego wzrosła już do dwunastu trafień. W drugiej połowie kibice w hali Globus mieli okazję oglądać w bramce lublinianek Weronikę Gawlik. Popisała się ona na przestrzeni swojej obecności na parkiecie wieloma skutecznymi i niezwykle ważnymi interwencjami. Ostatnie minuty meczu gospodynie poświęciły na trenowanie wielu zagrywek oraz poprawienie elementów taktycznych. 

PGE MKS FunFloor Lublin pokonał SPR Sośnicę Gliwicę 36:20 i tym samym zameldował się w najlepszej czwórce ORLEN Pucharu Polski.  

MVP spotkania została wybrana debiutująca w ORLEN Pucharze Polski Julia Dziuba. Najlepszą zawodniczką drużyny przeciwnej uznano z kolei wypożyczoną z Lublina Edytę Byzdrę.

MKS: Mamić, Gawlik -- Balsam 11, Pietras 4, M. Więckowska 3, Planeta 3, Dziuba 3, Olek 2, D. Więckowska 2, Szynkaruk 2, Nieuwenweg 2, Pastuszka 1, Posavec. Kary: 12 min. Trener: Paweł Tetelewski.

Sośnica: Kordowiecka, S. Kubisztal, Musakova -- Byzdra 6, Dorsz 5, Kostuch 5, Leśniak 2, Dmytrenko 1, Strózik 1, Tukaj, Skubacz, Kozimur. Kary: 12 min. Trener: Michał Kubisztal.

Powrót do aktualności