Aktualności

Szczypiornistki MKS AZS UMCS Lublin wracają do gry. W najbliższą niedzielę w pierwszym meczu rundy rewanżowej lublinianki na Globusie zmierzą się z Jutrzenką Płock. Początek rywalizacji o g. 11:30.

Na półmetku rozgrywek podopieczne Moniki Marzec i Izabeli Puchacz zajmują w tabeli czwarte miejsce. Ekipa z Płocka jest siódma i traci do akademiczek zaledwie dwa punkty. Lubelskie piłkarki będą chciały zrewanżować się za porażkę z pierwszej rundy. Przypomnijmy, że na inaugurację zaplecza PGNiG Superligi Jutrzenka zwyciężyła we własnej hali 26:22. W tamtym spotkaniu najskuteczniejszą zawodniczką MKS AZS UMCS była Weronika Zarzycka, zdobywczyni aż 10 bramek.

- Drugą rundę zaczynamy bojowo nastawione. Pamiętamy pierwszy mecz, który do końca nam nie wyszedł. Chcemy poprawić swoją grę i oczywiście wygrać - mówi Monika Nóżka, która po niespodziewanym odejściu Marty Frodymy do Startu Elbląg jest jedyną bramkarką lubelskiego zespołu. Ale być może wkrótce się to zmieni. Z akademiczkami trenuje Izabela Niezbecka, grająca ostatnio w AZS AWF Warszawa. Natomiast trenerką bramkarek została Barbara Radlińska, była zawodniczka m.in. Montexu Lublin.

Podobnie jak to miało miejsce w pierwszej rundzie w zespole MKS AZS UMCS zagrają zawodniczki MKS Selgros. W niedzielnym meczu mają wystąpić Honorata Syncerz oraz Aleksandra Baranowska.

MKS AZS UMCS Lublin – Jutrzenka Płock 2.02 (niedziela) g. 11:30

Sędziują: Chrzan – Janas.

Wstęp wolny.