Aktualności
Pożegnanie z Europą
Ostatni mecz w tym roku i ostatni w sezonie występ w Lidze Mistrzów. W niedzielę mistrzynie Polski zakończą udział w Women's EHF Champions League. W spotkaniu ostatniej kolejki fazy grupowej MKS Selgros Lublin zmierzy się z duńskim FC Midtjylland.
Do Danii lublinianki wyruszyły w piątek ze Szczecina, gdzie w czwartek rozegrały awansem mecz ligowy z miejscową Pogonią Baltica. Podopieczne Sabiny Włodek rozegrały bardzo dobre zawody i zasłużenie pokonały szczecinianki 34:26, które przypomnijmy nie tak dawno urwały punkt Zagłębiu Lubin. Cieszyć musi lepsza postawa Aliny Wojtas. Rozgrywająca MKS była ostatnio w dołku. - Muszę przeprosić za swoją postawę. Mam nadzieję i wierzę w to, że moje kolejne mecze będą lepsze w moim wykonaniu - mówiła po porażce przed tygodniem z Buducnost Podgorica. W Szczecinie Wojtas, która jest pewna wyjazdu na grudniowe mistrzostwa świata w Serbii zdobyła dziewięć bramek i była najskuteczniejszą zawodniczką lubelskiego zespołu.
Niedzielne starcie w Ikast niezależnie od wyniku nie zmieni sytuacji w grupie B Champions League. Dunki są już pewne awansu do fazy głównej rozgrywek. FC Midtjylland przegrało tylko w Podgoricy. W pozostałych meczach zwyciężyło, w tym w Lublinie, gdzie dzięki znakomitej końcówce pokonało MKS Selgros 25:24. Duże emocje z pewnością będą w Czarnogórze, gdzie Buducnost w spotkaniu o awans zagra z FTC Rail Cargo Budapeszt.
Mimo, że w Danii zagramy o przysłowiową pietruszkę, to każdy wywalczony punkt byłby świetną nagrodą dla mistrzyń Polski za wyrównane boje na Globusie. - Będziemy starać się walczyć w Danii. Wiadomo, że jest to zespół, który dysponuje dobrym rzutem z drugiej linii. Ale przede wszystkim ogrom bramek zdobywa z kontrataku. Bardzo istotne jest to, co my pokażemy w ataku pozycyjnym - analizuje Sabina Włodek.
MKS Selgros z Midtjylland zagra w takim samym składzie jak w Szczecinie i z Buducnost. Niestety powrót do gry Marty Gęgi okazał się niemożliwy. - Postaram się wrócić na zgrupowanie reprezentacji Polski - informuje szczypiornistka, która ma jeszcze szanse na wyjazd do Serbii na mundial. Gęga po meczu z ekipą z Budapesztem narzekała na przeciążenie kręgosłupa i potrzebna była przerwa w grze. Za to w świetnym stylu wróciła po kontuzji Weronika Gawlik. „Wera” pod koniec pierwszej połowy meczu z mistrzem Czarnogóry zaczarowała lubelską bramkę.
Tegoroczne występy w Lidze Mistrzów były momentami bolesne, ale z pewnością przydatne. Doświadczenie zebrane podczas spotkań z mocnymi europejskimi zespołami powinno zaprocentować w przyszłości. Pożegnanie z Europą. Oby tylko do przyszłej jesieni.
FC Midtjylland – MKS Selgros Lublin 17.11 (niedziela) g. 13:15
Sędziują: Charlotte Bonaventura Julie Bonaventura (Francja).
Delegat EHF: Monika Hagen (Szwecja).
Relację na żywo przeprowadzi Nsport oraz Radio Lublin. Wyniki będzie można również śledzić na łamach naszej strony.