Aktualności
W roli faworyta
W najbliższą sobotę MKS AZS UMCS Lublin zmierzy się na wyjeździe z SMS Płock. Będzie to już 9. kolejka spotkań I ligi. Początek rywalizacji o godzinie 14:30.
Lublinianki do Płocka jadą w niezłych nastrojach. Przed tygodniem na Globusie pewnie pokonały Polonię Kępno 26:22 i tym samym przerwały serię czterech meczów bez zwycięstwa. Teraz będzie dobra okazja do podreperowania swojej zdobyczy punktowej. SMS Płock należy teoretycznie do najsłabszych ogniw zaplecza PGNiG Superligi i faworytem sobotniego starcia będą lubelskie szczypiornistki.
Zespół z Płocka debiutuje w tym sezonie na pierwszoligowych parkietach, a wszystko przez przeniesienie drużyny piłki ręcznej Szkoły Mistrzostwa Sportowego z Gliwic do Płocka. Absolwentkami gliwickiej szkoły jest wiele czołowych polskich zawodniczek. Teraz młode piłkarki będą szkolone na Mazowszu.
SMS Płock w dotychczas rozegranych meczach zgromadził pięć punktów, co daje dziesiątą pozycję w tabeli. Niżej są ekipy Słupi Słupsk (następny rywal MKS AZS UMCS) oraz Toru Dobrzeń Wielki.
Do składu akademiczek wraca Paulina Tkaczyk, która pauzowała ostatnio za czerwoną kartkę otrzymaną w spotkaniu Pucharu Polski z Cracovią 1906 Kraków. Zabraknie natomiast chorej Iwony Kot. W meczu z Polonią Kępno kontuzji palca nabawiła się Karolina Wawrzonek, jednak wszystko wskazuje na to, że powinna wystąpić przeciwko SMS.
W Płocku MKS AZS UMCS zagra w innym składzie niż ostatnio. - Najprawdopodobniej pojadą z nami Katarzyna Wojdat, Honorata Syncerz oraz Aleksandra Baranowska - informuje Monika Marzec, jedna z trenerek lubelskiego zespołu, która objęła stanowisko szkoleniowca reprezentacji Polski juniorek. Gratulujemy!
SMS Płock – MKS AZS UMCS Lublin 23.11 (sobota) g. 14:30
Sędziują: Dąbrowski – Staniek.