Aktualności

Wypowiedzi po niedzielnym zwycięstwie z AZS Energą Koszalin.

Sabina Włodek: Zdawałyśmy sobie oczywiście sprawę że przyjeżdżamy na trudny teren, na teren rywali, który w tym sezonie w swojej hali jeszcze meczu nie przegrał. Pierwsza połowa była słaba w naszym wykonaniu. Jeśłi chodzi o grę obronną mieliśmy duże problemy żeby poradzić sobie z Sylwią Matuszczyk. W drugiej połowie zdecydowanie poprawiliśmy grę obronną i z tego powodu się bardzo cieszę bo ostatnio w tym elemencie gry spisujemy się słabo. Cieszę się też że w tej drugiej połowie straciliśmy tak mało bramek, natomiast mieliśmy trochę problemów z pokonaniem Beaty Kowalczyk. Prowadziliśmy 4 bramkami i mieliśmy pięć czystych sytuacji, które powinniśmy wykorzystać, ale tego nie robimy i doprowadzamy do sytuacji nerwowej. Zdawaliśmy sobie sprawę, że trener Jankowski zna nasz zespół doskonale i będzie ustawiał swój zespół w obronie. Cieszę się że potrafiłyśmy się temu przeciwstawić, że wypracowywałyśmy sobie te pozycje rzutowe i ten mecz zakończył się naszym zwycięstwem. Radość jest tym większa że ostatnio zmagaliśmy się z problemami, praktycznie od środy zespół zmagał się z grypą żołądkową, zainfekowanych było 7 zawodniczek, były praktycznie poza treningiem. Część przeszła tą grypę naprawdę ciężko, więc dodatkowe dla nas utrudnienie, bo nie wiedzieliśmy czy wytrzymamy fizycznie to spotkanie.

Velentina Nestsiaruk: Chcę podziękować dziewczynom za dobry mecz. Naszym rywalkom było dziś ciężko, ale gratuluję im i trenerowi Jankowskiemu, bo zagrali ciekawe spotkanie. Przygotowałyśmy się na walkę, bo Koszlin to trudny rywal na swoim boisku. Zachowałyśmy więcej zimnej głowy i nie zabrakło nam doświadczenia. Mieliśmy przed meczem trochę problemów zdrowotnych, ale dziewczyny już wracają do siebie. Przygotowujemy się już do meczów w europejskich pucharach i rundy play off dlatego ciężko pracujemy i szukamy jak najlepszego zrozumienia między sobą na boisku. Tak jak trenerka powiedziała trochę nam nie wyszła ta pierwsza połowa straciłyśmy dużo bramek. Myślę że ten mecz był fajny do oglądania, mógł podobać się kibicom. My cieszymy się z dwóch punktów.

 W najbliższą niedzielę gramy z Olimpią Beskidem Nomy Sącz! Kup bilet już dziś ->  http://mkslublin.zissb.pl