Aktualności
Wojtas: Muszę przeprosić
W sobotę już po raz piąty w tegorocznej edycji Women's EHF Champions League szczypiornistki MKS Selgros Lublin schodziły z parkietu pokonane. Tym razem mistrzynie Polski uległy na Globusie Buducnost Podgorica 22:30 (12:13).
- Mecz wygrywa się obroną i koncentracją przez całe 60 minut. Były momenty gdzie nawiązywałyśmy wyrównaną walkę. Jednak po tym nastąpiło rozluźnienie. Ciężko było później odrobić kilka bramek straty - oceniła Alina Wojtas, rozgrywająca MKS Selgros. - Muszę przeprosić, bo moja dyspozycja nie jest najlepsza. Nie tego oczekiwaliśmy. Szkoda przegranego meczu - dodała.
W odmiennym nastroju była Kinga Byzdra. - Wiedziałyśmy, że zespół z Lublina dobrze grał u siebie z Midtjylland i FTC. Widzieliśmy te mecze i naprawdę pokazał się z dobrej strony. Byłyśmy dzisiaj bardzo skoncentrowane. Mocno stawiałyśmy na obronę. Cieszy nas zwycięstwo i teraz będziemy przygotowywać się na mecz z FTC - powiedziała szczypiornistka Buducnost Podgorica.
Zobacz więcej: