Aktualności

Polskie szczypiornistki, a wśród nich zawodniczki MKS-u FunFloor Lublin, pokonały reprezentację Rumunii na koniec swojej przygody z EHF EURO 2024. Podopieczne Arne Senstada zwyciężyły 29:24.

Tym razem w składzie meczowym biało-czerwonych zabrakło Pauliny Wdowiak. Poza bramkarką MKS-u FunFloor Lublin w protokole meczowym znalazły się nazwiska pozostałych pięciu powołanych na turniej szczypiornistek naszego klubu. Niezależnie od wyniku tego starcia, dla reprezentantek Polski było to ostatnie spotkanie EHF EURO 2024.

Wynik otworzyły Polki, ale pod koniec czwartej minuty meczu Rumunki wyrównały. Pierwszy kwadrans spotkania toczył się w takim właśnie rytmie. Biało-czerwone wychodziły na prowadzenie, a ich rywalki doprowadzały do remisu. Kłopoty naszego zespołu narodowego zaczęły się później. W dwudziestej minucie meczu kadra Rumunii prowadziła już trzema golami (9:6). 60 sekund później Aleksandra Rosiak wywalczyła rzut karny, który na siódmego gola dla biało-czerwonych zamieniła Magda Balsam. Warto też podkreślić skuteczną grę w defensywie Aleksandry Olek. Niestety obrotowa pod koniec pierwszej części meczu nie była obecna na boisku ze względu na dwuminutową karę. Wraz z upływem 29. minuty jednak imponującym rzutem z dystansu Aleksandra Rosiak dała Polkom remis 10:10. Ten rezultat nie utrzymał się do przerwy, bo Rumunki równo z syreną trafiły do pustej bramki.

80 sekund po wznowieniu gry Dagmara Nocuń wyrównała do stanu 11:11. Dwie i pół minuty później prowadzenie 13:12 dała biało-czerwonym Magda Balsam. Rumunki doprowadziły ponownie do remisu, lecz po chwili Aleksandra Olek popisała się odbiorem i asystą przy bramce Nocuń na 14:13. Znów to Polki prowadziły, a Rumunki goniły wynik. W 38. minucie Monika Kobylińska skutecznie zagrała do obrotowej. Sylwia Matuszczyk trafiła na 16:15. Kolejny gol dla Polski także padł po rzucie kołowej z Lublina. Tym razem na listę strzelczyń wpisała się jednak Aleksandra Olek. W 40. minucie podopieczne Arne Senstada wygrywały 18:17. Gdy drugiego gola w tym meczu zdobyła Aleksandra Rosiak, jej zespół wygrywał już 19:17. Rozgrywająca MKS-u FunFloor Lublin kolejny raz trafiła w połowie 44. minuty. Polki prowadziły 21:19.

W ostatni kwadrans biało-czerwone weszły z przewagą trzech goli (22:19). Fenomenalną asystą przy kolejnym golu Nocuń popisała się Rosiak. Gdy rozpoczęła się 48. minuta meczu z kolei znów piłkę w siatce umieściła Sylwia Matuszczyk. Było to trafienie na 24:19 dla reprezentacji Polski. Rumunki nieco skróciły dystans, ale na początku 54. minuty gola na 26:21 zdobyła Magda Balsam. 90 sekund później na 27:22 trafiła Matuszczyk. Jeszcze przed końcem meczu dwukrotnie skutecznie rzuty karne wyegzekwowała Balsam. Polki zwyciężyły 29:24 i zakończyły swój udział w tegorocznych mistrzostwach Europy imponująca wygraną.

Polska – Rumunia 29:24 (10:11)

Polska: Płaczek, Zima – Olek 1, Kobylińska 2, Matuszczyk 3, Górna 1, Tomczyk, Rosiak 3, Drażyk 1, Balsam 5, Urbańska, Nosek 1, Michalak 2, Kochaniak-Sala 2, Uścinowicz 3, Nocuń 5.

Rumunia: Curment, Kelemen – Stoica 1, Cotet 1, Bazaliu 4, Necula 2, Bucur, Dindiligan, Boiciuc 4, Ostase 2, Seraficeanu, Bors 2, Popa, Gogirla 1, Lupei, Grozav 7.