Aktualności

Już w sobotni wieczór MKS Selgros Lublin może być finalistą PGNiG Superligi. Warunek jest jeden - wygrana w wyjazdowym meczu z Pogonią Baltica Szczecin.

 Nasza drużyna w pełni zrealizowała plan na pierwsze dwa spotkania rozgrywane w hali Globus.  Podopieczne Sabiny Włodek i Moniki Marzec wygrały oba mecze i przystąpią do trzeciej rywalizacji z dużym komfortem psychicznym.  Nikt z obserwatorów nie mógł mieć wątpliwości, że to właśnie MKS Selgros był lepszą sportowo drużyną, a oba półfinałowe triumfy były zasłużone. W Szczecinie czeka naszą ekipę trudniejsze zadanie, ale już jesienny mecz ligowy rozgrywany w hali przy ul.Twardowskiego pokazał, że przy dobrej grze lublinianek Pogoń Baltica powinna zostać ponownie pokonana. Ważne, że same zawodniczki MKS-u Selgros otwarcie mówią o tym, że celem jest zapewnienie sobie awansu już w sobotę.  Miejscowe w materiałach zamieszczanych na ich oficjalnej stronie internetowej zapowiadają walkę, swoich sympatyków zapraszają na mecz nawet w kilku językach i nie zamierzają składać broni. 

Tym razem rywalizacji MKS-u Selgros z Pogonią Baltica nie będzie można obejrzeć w telewizji, jako że Polsat Sport w sobotę i ewentualnie w niedzielę transmitować będzie trzeci półfinałową konfrontację pomiędzy Vistalem a KGHM Metraco Zagłębiem Lubin.  "Miedziowe" są w identycznej sytuacji jak nasza drużyna, prowadzą 2:0 w półfinale i już tylko jedna wiktoria dzieli je od walki o złoty medal.  Będzie zatem powtórka sprzed roku? Sporo na to wskazuje i bardzo sobie tego życzymy.

 POGOŃ BALTICA SZCZECIN - MKS SELGROS LUBLIN

Sobota, 3 maja, godzina 17.00 ( i ewentualnie niedziela, 4 maja, w przypadku wygranej Pogoni Baltica w sobotę)

Hala przy ul.Twardowskiego w Szczecinie

Sędziują:  Dariusz i Jakub Mroczkowscy

Delegat ZPRP: Andrzej Mikołajczak

Relacja w Radiu Lublin